Artykuły

Wyjątkowe posłanie dla pupila

barry-lucy.jpg

Na pytania odpowiada Adrianna Morisson
Właścicielka marki Barry & Lucy


W ofercie marki Barry&Lucy opiekunowie czworonogów mogą znaleźć właściwie każde posłanie. Są one nie tylko najwyższej jakości produktami szytymi w Polsce, ale także posiadają wiele praktycznych rozwiązań.


Jak powstała marka Barry & Lucy?

Marka powstała około 2 lata temu, czyli stosunkowo niedawno. Wszyscy jako właściciele zwierzaków, szukamy dla nich w sklepach czegoś wygodnego, dającego komfort, poczucie bezpieczeństwa, zarazem niebanalnego formą, a jednocześnie łatwego do utrzymania w czystości. Dostrzegliśmy w tym segmencie rynku niszę. Dostępne legowiska to albo tanie, wschodnie produkty, albo niezwykle luksusowe rękodzieło, którego cena zwala z nóg. Mając więc możliwości i głowy pełne pomysłów, czego chcemy dla swoich pupili, wykonaliśmy kilka modeli, pokazaliśmy je również znajomym, którzy podzielili się z nami uwagami, a nawet zamówili produkty dla swoich psów. Tak też powstała marka Barry&Lucy i od początku zależało nam na stworzeniu produktów dobrych jakościowo i wielofunkcyjnych, takich które będą cieszyć zarówno czworonoga jak i właściciela. Sama nazwa to połączenie imion naszych psów Barry’ego i Lucy, choć pomysłów, jak i zwierzaków które nas inspirowały było znacznie więcej.

Jaka jest oferta Waszej marki?

Można powiedzieć, że do wszystkich, którzy kochają zwierzaki, do wszystkich miłośników i przyszłych lub obecnych właścicieli czworonogów – psów i kotów, szukających zarówno wygodnych, funkcjonalnych i trwałych legowisk jak i porad z naszej strony. Porady publikujemy na naszych mediach społecznościowych. Myślę, że każdy znajdzie u nas coś dla swojego pupila, niezależnie czy będzie to maleństwo chowane w bloku, czy też naprawdę duże zwierzaki – jako jedni z nielicznych na rynku oferujemy indywidualne rozwiązania, czy rozmiary „szyte na miarę”.

Co wyróżnia markę Barry&Lucy?

Dbałość. Dbałość o wszystko, począwszy od formy, przez materiały, tkaniny, funkcjonalność, jakość wykonania. Ciągle szukamy nowych rozwiązań, materiałów, pomysłów. Tkaniny, których używamy albo mają właściwości Water Repellent, albo Easy Clean® i Pet Friendly, mają także wysoką odporność na ścieranie, kontakt z moczem czy możliwość użycia środków dezynfekujących na bazie alkoholu (bardzo pomocne przy opiece nad seniorami czy czworonogami po zabiegach). Dla psów pracujących, dużych, starszych, z dysplazją stawów biodrowych oferujemy legowiska z pianą ortopedyczną, dającą zmniejszenie napięcia mięśniowego czy bóli stawowych. Dla seniorów i rekonwalescentów mamy w ofercie legowiska z prześcieradłem, pod które można włożyć podkłady higieniczne, prześcieradło (Easy Clean®, Pet Friendly) pierzemy, podkłady wymieniamy, dzięki czemu na posłaniu zawsze jest czysto i higienicznie. Część pokrowców można prać w pralce bez obawy, że sierść będzie później na naszych ubraniach. Technologia Pet Friendly odpowiada za wzmocnienie tkaniny na rozdarcia, brak możliwości zaciągnięcia, nie wbijanie się sierści, włosów, podszerstka (usuwamy rolką do odzieży bądź odkurzaczem), technologia Easy Clean® to łatwe czyszczenie, „bezplamowość”. Eko skóra jest szczególnie polecana do transportu, czy gabinetów weterynaryjnych. Łatwość utrzymania jej w czystości, możliwość dezynfekcji, odporność na urynę stanowi o tym, że trudno będzie znaleźć coś co bardziej się nadaje do samochodu w trakcie powrotu z lasu czy dłuższego spaceru. Najwyższej jakości piany jak i inne materiały nadają się do bezproblemowego użytkowania przez długi czas. Stanowi to dodatkowy argument przy wyborze legowiska, jak długo będzie ono wykorzystywane. Nie zawsze to co jest pozornie tańsze w zakupie jest faktycznie tańsze dla naszego budżetu. Uważam zwłaszcza w obecnych czasach, że warto się zastanowić i pod względem finansowym i w kontekście ochrony środowiska czy nie warto wydać trochę więcej na lepszy jakościowo produkt i cieszyć się nim dużo dłużej. Ponadto wszystkie nasze legowiska są produkowane na miejscu, w Polsce, możemy powiedzieć, że nadzorujemy produkcję każdego z nich z bliska i osobiście dokonujemy kontroli jakości zanim produkt wyjedzie do Klienta.

Dlaczego lubicie pomagać?

Ponieważ sami mamy adoptowane psiaki i wierzymy, że okazując drobne gesty możemy wiele zmienić, sprawić, że jakiś ogonek zacznie merdać radośnie i psie oczy pełne smutku, ucieszą się. Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy, patrząc w te smutne, zawiedzione, aż się chce pokazać wszystkim tym zwierzakom, że są kochane, że tylko niewielki odsetek ludzi jest tak nieczuły, bezduszny, zły i nie zawaham się użyć tego słowa – głupi! Ludzie biorąc psa czy kota często nie myślą o tym, że zwierzę żyje kilkanaście lat, ma swoje potrzeby, swój temperament, wymagania, że to nie zabawka dla dziecka. Nie można podejmować decyzji o adopcji pod wpływem impulsu, to zwierzę nie pchało się na siłę do naszego domu, ale jak je wybraliśmy, okażmy mu miłość, poświęćmy trochę czasu, a ono odwdzięczy się taką miłością jakiej trudno szukać u ludzi. Proszę im spojrzeć w oczy i powiedzieć jak można im nie pomóc, czy to kocem, posłaniem, puszką karmy, czy po prostu pomocą przy opiece, wyprowadzaniu psów na spacery. Wolontariat odbywany razem z dzieckiem daje piękne wzorce, uwrażliwia młode pokolenie, jednocześnie zaś pokazuje dzieciom prawdziwy świat. Gorąco zachęcam, pomagajmy, jak możemy i zarażajmy miłością do zwierząt.

barry-lucy-1.jpg

Rysiek czteroletni psiak przygarnięty z Fundacji Nie Zły Pies otrzymał po adopcji wspaniałe postanie od marki Barry & Lucy.