Artykuły

W małpim świecie

2458f92e38bb283898ef333f114ddf23aplogo.jpg







adefad1647a64dcca56636dd3997ab1esdz01.jpgNasi najbliżsi krewni - małpy naczelne nareszcie mają gdzie mieszkać. Jednak bynajmniej nie są to ich rodzime tereny. Co to jest więc za miejsce? Trudno w to uwierzyć, ale największe schronisko małp naczelnych na świecie znajduje się w południowej Anglii. Na terenie rozległego, 65-akrowego parku Małpi Świat w Dorset mieszka ponad sto pięćdziesiąt osobników piętnastu różnych gatunków. Są wśród nich szympansy, orangutany, gibbony, makaki, lemury. Mają do dyspozycji duże wybiegi położone wśród zielonych drzew, a ponadto czułych opiekunów, przysmaki na życzenie oraz profesjonalną opiekę. Patrząc na beztrosko bawiące się zwierzęta, nie widać tego, jak wiele przeszły. Nowa seria programów "Małpi biznes" na Animal Planet poznaje nas z sympatycznymi lokatorami parku i opowiada wzruszającą prawdę o ich losach. Zobaczymy, jak funkcjonuje nowoczesne centrum pomocy tym ssakom i dowiemy się rozmaitych informacji na temat ich nawyków i inteligencji.AKTOR NA EMERYTURZE
3cf68392743b00bd504150050cc0f9a0sdz02.jpg Na terenie angielskiego rezerwatu żyje grupa pięćdziesięciu szympansów. To największe skupisko tych stworzeń poza Afryką. Dzięki programom "Małpi biznes" przekonamy się, jak fascynujące może być ich obserwowanie. Okazuje się, że każdy osobnik ma inny charakter, kaprysy i zwyczaje. Urodziwa samica Trudy jest bardzo towarzyska, jej koleżanka Valerie wyjątkowo zazdrosna, a ulubione zajęcie włochatego Simona to przesiadywanie w trawie. Życie stada jest dalekie od monotonii. W dużej mierze to zasługa dzieci, które potrafią skutecznie obrócić je do góry nogami. Urocze szympansiątka Ben i Pip pół dnia biegają wokół drzew, dopóki nie zdenerwują wujka Charliego. W programie poznamy bliżej jego historię. Jest ona ciekawa, bo szympans ten był kiedyś telewizyjną gwiazdą. Występował w tureckim serialu. Na szczęście jego dawni opiekunowie zrozumieli, że bardziej niż aktorskiej kariery, potrzebuje on kontaktu z przedstawicielami swojego gatunku i zapewnili mu spokojną starość w parku w Dorset.

SPOKOJNY ŚWIT DLA ORANGUTANÓW
W Małpim Świecie udała się rzecz niezwykła, urodził się malutki orangutan. Samica otrzymała imię "Hsiao-ning", co oznacza "spokojny wschód słońca". Jej przyjście na świat to dla rezerwatu dobra prognoza na przyszłość. Być może wkrótce uda się powiększyć grupę orangutanów o kolejne osobniki. Zobaczymy, jak oseskiem pieczołowicie zajęła się matka "Roro" (jej imię znaczy "czuła"). Teraz może cieszyć się macierzyństwem, jednak przed laty nie miała takiej szansy. Zanim trafiła do angielskiego schroniska była trzymana jako zwierzę domowe w jednym z ciasnych tajwańskich mieszkań. Ojciec nowo narodzonego maleństwa to wielki samiec "Tuan". Jego przeszłość również nie była łatwa. Został zabrany ze środka lasu w jego ojczyźnie na Borneo i sprzedany jako pupil pewnej tajwańskiej rodzinie, od której potem uciekł. Obecnie wodzi prym wśród stada orangutanów zamieszkujących rezerwat. Wkrótce po pierwszych narodzinach park obiegła kolejna wspaniała wiadomość. "Tuanowi" urodził się drugi syn – "Kai". Jego imię po chińsku oznacza "zwycięstwo".

NA POMOC!
93f61b50b9d1e1c327a96c675ce7037csdz03.jpg Bohaterowie programu "Małpi biznes" to nie tylko zwierzęta, ale również ludzie, którzy się nimi opiekują. Poznamy małżeństwo Jima i Alison Croninów. To oni w 1987 roku założyli park Małpi Świat, do dzisiaj dostępny dla turystów. W czasie długoletniej walki o prawa naczelnych nigdy się nie poddali i na co dzień doglądają swoich podopiecznych. Współpracują także z rządami wielu krajów w celu zaprzestania nielegalnego wywożenia małp z ich naturalnych terenów w Afryce i Azji. W trakcie kręcenia cyklu filmów dla Animal Planet wyruszyli do Turcji i Wietnamu, gdzie udało im się ocalić szympansicę przemyconą z Nigerii i wystawioną na targu, oraz parę gibbonów, która długie lata spędziła w ciasnej, cyrkowej klatce. Niestety tytułowy "małpi biznes" występuje nadal w wielu rejonach świata, a jego ofiarą ciągle padają bezbronne zwierzęta. Te, które miały szczęście, trafiły do parku Jima i Alison Croninów. Jednak dla wielu z nich ta bezpieczna przystań pojawiła się za późno.


Natalia Gierymska



Wejdź na strony internetowe www.animalplanet.pl