Artykuły

Sprzątaj po swoim psie

94b30eb05a73d49c6c36c3b6e70c7091lomlogo.jpg„Liryczne odkupienie miast” to kampania społeczna mająca na celu przekonać właścicieli czworonogów, by sprzątali odchody po swoich podopiecznych z osiedlowych alejek, trawników i skwerów. Kampanię którą organizuje marka Bosch wspólnie z naszym miesięcznikiem poparły znane osobistości ze świata kultury i mediów m.in. Maria Czubaszek, Emilia Krakowska, Maja Ostaszewska, Małgorzata Potocka, Marek Frąckowiak, Krzysztof Kowalewski, Daniel Olbrychski. Występują oni w krótkich filmikach dostępnych na stronie 
www.odkupieniemiast.pl w których lirycznie namawiają właścicieli do sprzątania po swoich pupilach. Podobnie jak my mają bowiem dość przykrych niespodzianek czekających na nich podczas spacerów na miejskich trawnikach.
Chcielibyśmy, aby ta akcja poprawiła wizerunek psów w społeczeństwie, bowiem odchody pozostawiane przez naszych czworonożnych ulubieńców na trawnikach z pewnością nie kojarzą nam się pozytywnie. Kontakt z psimi odchodami może być przyczyną chorób groźnych dla zdrowia ludzi i zwierząt. Warto sprzątać po naszych podopiecznych, sprzątający właściciel dba bowiem o swój wizerunek wśród reszty społeczeństwa.
Mamy nadzieję, że dzięki tej kampanii uda nam się odkupić nasze miasta i żadne z nas nie będzie bało się wejść na miejski trawnik.



8318d574f46c97033fbb2a213908e9c34lapy08-2012kowalewskidoodkupieniap10.jpg
Aktorzy Agnieszka Suchora 
i Krzysztof Kowalewski

Sprzątanie po psach wydaje się proste, ale niekiedy jest trudne dla właścicieli. Dlaczego?
Wydaje nam się, że po trosze wynika to z lenistwa, bo nie każdemu chce się pamiętać o torebkach, 
a potem szukać kosza na śmieci; a trochę i z zawstydzenia, bo schylanie się po kupę w miejscu publicznym dla niektórych jest wielkim problemem.

Dlaczego właściciele czworonogów powinni po nich sprzątać?
Właściciele powinni sprzątać po psach na tej samej zasadzie jak muszą sprzątać po sobie i swoich dzieciach. Pies po sobie sam nie posprząta.

Czy warto mówić o sprzątaniu psiej kupy?
Sprzątanie po psach to w Polsce temat jeszcze nowy i dla niektórych egzotyczny, dlatego trzeba o tym mówić dużo, zmieniać mentalność ludzi, edukować dzieci, żeby dla nich sprzątanie psich odchodów było tak samo oczywiste jak sortowanie śmieci, oszczędzanie wody i kupowanie jaj ekologicznych.



eba1d0e613dfa2599839fe13e372f6c94lapy08-2012machajdoodkupieniap10.jpg
Zastępca Burmistrza Dzielnicy Warszawa Ursynów Piotr Macha

Z czego wynika lekceważące podejście właścicieli do sprzątania po swoich czworonogach?
Pierwsze oznaki wiosny w mieście to często psie kupy na chodnikach i skwerach. Pomimo wielu akcji zachęcających właścicieli psów do sprzątania po swoich pupilach, „śmierdzący problem” nie znika całkowicie z ulic. Często słyszy się tłumaczenia właścicieli, że nie posiadają torebek na odchody lub nie mają ich gdzie wyrzucić.

Jak ten problem pomagają rozwiązać urzędnicy?
My, jako urząd dzielnicy Ursynów wychodzimy naprzeciw naszym mieszkańcom – posiadaczom psiaków, poprzez montowanie koszy wraz 
z torebkami na odchody. Ustawiamy je na prośbę mieszkańców, którym takie rozwiązanie bardzo się podoba. Niejednokrotnie to mieszkańcy zgłaszają miejsce, w którym taki kosz powinien zostać zamontowany. Obecnie otrzymaliśmy kolejnych 50 koszy, które już mają swoją lokalizację. Poza tym torebki na psie odchody można zawsze pobrać w większej ilości w urzędzie. Mam jeszcze pewien pomysł, zaczerpnięty 
z Wrocławia, gdzie zakupiono odkurzacze do sprzątania nieczystości po psach. Dzielnica rozważa taką formę rozwiązania tego problemu.

Jak Pan ocenia, czy zmienia się mentalność w tej kwestii?
Sądzę, że w przypadku naszej dzielnicy liczba właścicieli sprzątających po swoich psach ciągle rośnie, są to ludzie świadomi, dający przykład innym.


f43e4eacdb877efd2c93e96a36d157ea4lapy08-2012kotomskidoodkupieniap11.jpg
Dr nauk wet. Grzegorz Kotomsk

Dlaczego należy sprzątać psie odchody?
Problem ten ma kilka ważnych aspektów. Po pierwsze, aspekt estetyczny – mieszkańcy miast co roku w okresie wiosennych roztopów narażeni są na nieprzyjemne doznania związane z nagromadzeniem psich odchodów. Nie jest przyjemne ani oglądanie, ani też kontakt psiej kupy z naszym obuwiem. Po drugie, aspekt kulturowy, bo stan psich wybiegów świadczy jak najgorzej o kulturze Polaków, choć duże znaczenie mają również regulacje prawne. Znajomy Kanadyjczyk opowiadał mi jak ten problem rozwiązano w ciągu jednego dnia w jego miejscowości. Po prostu pewnego dnia przy wejściu na „psią łączkę” postawiono tablicę informującą o obowiązku sprzątania po swoich pupilach, a także o tym, że nie zastosowanie się do zarządzenia będzie karane mandatem w wysokości 50 dolarów. Po trzecie, aspekt zdrowotny 
– odchody zwierząt mogą być źródłem wielu chorobotwórczych organizmów.

Dlaczego niesprzątnięte odchody mogą zagrażać zdrowiu naszemu i zwierząt?
Do niebezpiecznych organizmów wywołujących choroby ludzi i zwierząt, które mogą pochodzić 
z odchodów zwierzęcych, należą wirusy, bakterie, grzyby i pasożyty. Zachorować mogą wszyscy ludzie i zwierzęta, ale najbardziej narażone są dzieci do 10. roku życia, a także szczenięta i kocięta. Wynika to z braku odporności na choroby, która powstaje u osobników starszych lub szczepionych. Niektóre patogeny (drobnoustroje i pasożyty) u szczeniąt i kociąt mogą spowodować śmierć. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, zarówno przez szczepienia ochronne, jak i przez unikanie kontaktu ze źródłami patogenów.

Jakie konkretne choroby mogą wywołać patogeny pochodzące z psich kup?
Przez zanieczyszczenie odzieży, rąk i żywności patogenami z kup naszych pupili jesteśmy narażeni na wiele chorób odzwierzęcych np. rotawirozę, salmonellozę, giardiozę, bąblowicę, toksokarozę. Nasze zwierzęta oprócz powyższych mogą zachorować na wiele innych chorób, choćby śmiertelną dla szczeniąt parwowirozę czy nosówkę. Oprócz sprzątania odchodów powinniśmy, zachowywać zasady higieny np. często myć ręce oraz produkty spożywcze a także nie pozwalać dzieciom na zabawę na miejskich skwerach.


c3dc18baf4e10388ba6711d68ccdbfa64lapy08-2012ostaszewskadoodkupieniap11.jpg
Aktorka Maja Ostaszewska

Dlaczego Polacy mają problem ze sprzątaniem zanieczyszczeń po swoich czworonożnych podopiecznych?
Wydaje mi się, że wynika to z braku odpowiednich nawyków oraz wiedzy. Dlatego tak ważne jest, aby takich kampanii jak Liryczne Odkupienie Miast było coraz więcej. Za granicą sprzątanie po psie jest standardem. Po prostu nakazuje to kultura 
i normy współżycia w społeczeństwie. Chodzi przecież o to, żeby nam wszystkim żyło się miło i czysto. To takie proste: wystarczy podnieść psią kupę w woreczku, wrzucić do śmieci i już!

Czy niepokoi Panią fakt, że nieposprzątana kupa może być zagrożeniem dla bawiących się dzieci?
Moje dzieci są już na szczęście starsze, ale to też jest faktycznie nieprzyjemne, kiedy 3-latka wchodzi bucikiem w kupę. Potrafi to zepsuć cały spacer czy zabawę, zwłaszcza gdy jest się z dala od domu. Tragedia może wydarzyć się wówczas, gdy dziecko jest małe i rączkami dotyka ziemi. Wszak wiadomo, że małe dzieci lubią do buzi włożyć co popadnie… Dlatego apeluję jeszcze raz, by sprzątać odchody po swoich psach.
Przykry widok jest też wtedy, gdy w Polsce topnieją śniegi, odkrywając psie nieczystości.
Uważam, że sprzątanie po psie jest społecznym obowiązkiem. Powinniśmy brać odpowiedzialność za psa, za siebie i za innych. Wówczas wszystkim nam będzie się żyło po prostu lepiej.

Czy sprzątanie po czworonogach wpływa korzystnie na wizerunek właścicieli psów?
Jeśli właściciele psów zaczną dbać o to, aby psich kup było coraz mniej, myślę że będzie to działało na ich korzyść, przejawiającą się chociażby tym, że będą oni mogli oni odwiedzać miejsca ze swymi pupilami, w których obecnie obowiązuje zakaz wchodzenia z psem, np. do niektórych parków.


Rozmawiała i fotografowała
Dorota Szulc-Wojtasik


Więcej informacji o kampanii: www.odkupieniemiast.pl/ oraz www.facebook.com/OdkupienieMiast

Organizatorzy akcji

297b7fdb97f296326f8711f2ca2be782logo-bosch.jpg