Artykuły

Jestem właścicielką 2,5-letniej suki rasy alaskan malamute. Saba jest bardzo spokojna i łagodna. Mimo to nie chcę, by miała szczeniaki. Po dwóch pierwszych cieczkach zaczęła dostawać zastrzyki antykoncepcyjne depo-promone. Wydaje mi się jednak, że po nich zrobiła się ospała i apatyczna. Poza tym słyszałam, że długotrwałe przyjmowanie takich zastrzyków może prowadzić do ropomacicza. By temu zapobiec, chcę Sabę poddać sterylizacji. Mam jednak kilka pytań. Czy jest to zabieg bezpieczny? Wiem, że trzeba go robić w narkozie. Czy w takim razie będę musiała zostawić Sabę na noc w lecznicy aż do wybudzenia? Jak długo pies dochodzi do siebie po operacji? Jak postępować, by ułatwić zwierzęciu przejście przez ten trudny okres?
Karolina z Bydgoszczy

Jeżeli rzeczywiście nie planuje Pani założenia hodowli, to zdecydowanie namawiam na sterylizację Saby. Zastrzyki wstrzymujące ruję w wielu wypadkach nie zapobiegają ciąży urojonej, a ich długotrwałe stosowanie rzeczywiście zwiększa ryzyko ropomacicza. Ten rutynowo wykonywany zabieg należy do bezpiecznych i dobrze tolerowanych przez zwierzęta. Przed nim lekarz bada sukę klinicznie, może również wykonać badania dodatkowe: RTG, EKG, analizę krwi. Po zabiegu suka budzi się w ciągu kilkudziesięciu minut, wstaje o własnych siłach i wówczas można ją zabrać do domu. Jeśli nie ma przeciwwskazań, otrzymuje leki przeciwbólowe, co poprawia jej samopoczucie. Po 2–3 dniach jej stan wraca do normy. Nie trzeba się nią jakoś specjalnie opiekować, tylko nie wolno dopuścić do lizania rany. W tym celu zaleca się przez pewien czas zakładanie wiązanego na grzbiecie kubraczka. Chcę kupić suczkę ratlerka, ale moi rodzice nie chcą się zgodzić, ponieważ uważają, że z takim małym psem jest dużo roboty i obowiązków Czy to prawda? Chciałbym się jeszcze dowiedzieć, czy taki mały piesek jest bardziej chorowity niż inne i czy rodzi mniej szczeniąt.
Daria z Rabki Zdroju

Ratlerek, czyli pinczer miniaturowy to pies przyjacielski i uczuciowy, a zarazem dobrze stróżujący. Jest wierny i oddany, a jego skłonność do dominacji powoduje, że może być zaborczy wobec swego pana. Ze względu na niewielkie rozmiary często znajduje amatorów wśród właścicieli małych mieszkań. Jest typowym psem do towarzystwa, ma umiejętność przystosowania się do każdych warunków, więc może doskonale odegrać rolę psiego przyjaciela. Nie wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Wystarczy co kilka dni przecierać go wilgotną flanelą lub gumową rękawiczką i od szczeniaka przyzwyczajać do czyszczenia zębów, ponieważ często ma predyspozycje do odkładania się kamienia nazębnego. Pinczery miniaturowe nie są bardziej chorowite niż inne psy. Suczki zazwyczaj rodzą od 2 do 4 szczeniąt i często trzeba udzielać im pomocy porodowej. Ale nie musisz planować rozmnażania – suka, która nie ma potomstwa, jest tak samo zdrowa jak ta, która nie rodziła. Mam nadzieję, że pomogłem Ci w przekonaniu rodziców do kupna tego uroczego i wesołego pieska.

Mam trzyletniego psa rasy rottweiler. Bardzo lubi chleb i bułki. Nie wiem, czy to jest zdrowe i czy wolno psom jeść pieczywo? Czy można je dodawać do suchej karmy i karmy z puszek?
Kamil z Kłodzka

Pieczywo jest trawione przez zdrowe psy, a zatem może stanowić jeden ze składników pożywienia tradycyjnego. Do karm suchych, które są zbilansowane i zawierają odpowiednie proporcje węglowodanów, białek i tłuszczu, nie powinno się nic dodawać. Ani witamin, ani mięsa, ani makaronów czy chleba. Jeśli pies dostaje karmę z puszek, należy sprawdzić, czy producent przewiduje dodawanie do nich innych pokarmów.

Jestem właścicielką sześcioletniej kocicy Pusi. Ostatnio kilka razy zdarzyło jej się oddać mocz poza kuwetą. Czy jest to objaw jakiejś choroby? Moja koleżanka, która od wielu lat hoduje koty, radzi mi zanieść mocz Pusi do analizy. Jak mam pobrać mocz od kota? Czy kot przed pobraniem powinien być na czczo? Czy po pobraniu powinnam przechowywać próbkę w lodówce?
Barbara z Lęborka

Oddawanie moczu poza kuwetą może mieć przyczyny psychiczne, ale może również wynikać z chorób układu moczowego. Rzeczywiście dobrze jest wykonać analizę moczu. Nabiera się go z podłogi strzykawką i przelewa do czystego naczynia. Jeśli planujemy pobrać mocz z kuwety, należy ograniczyć w niej ilość piasku. Mocz do analizy pobieramy rano i natychmiast odwozimy do laboratorium w klinice weterynaryjnej. Z takiej próbki można uzyskać najwięcej informacji o zdrowiu kota. Przed pobraniem kot nie musi być na czczo. Ta zasada obowiązuje tylko przy pobieraniu krwi.