Artykuły

Opieka nad seniorem pełna empatii

k-hoszcz-komar.jpg

Na pytania odpowiada zoopsycholog Kamila Hoszcz-Komar
z przychodni weterynaryjnej Mokry Nosek w Warszawie.


Kondycja czworonogów zmienia się wraz z wiekiem. Psy i koty w wieku senioralnym mogą manifestować problemy ze zdrowiem zmianą zachowania.

Jak zmienia się z wiekiem zachowanie psa i kota?

Przede wszystkim musimy się liczyć z tym, że zmieniają się potrzeby starzejącego się zwierzęcia. Te związane z dolegliwościami pojawiającymi się z wiekiem, dotyczące zarówno aktywności fizycznej jak i potrzeb mentalnych. Dodatkowo starsze zwierzę zaczyna cierpieć z powodu przytępienia zmysłów, czyli powoli traci węch, wzrok i słuch, zmysły niezbędne do komfortowego życia. Nie może w pełni eksplorować świata i środowiska, które go otacza, przez co traci poczucie bezpieczeństwa, a to wiąże się ze stresem.

Jakie zmiany w zachowaniu zwierząt pojawiają się z wiekiem?

Dość często pojawiają się zachowania agresywne spowodowane bólem. Zwierzę cierpi na ciągły ból ze strony układu ruchu, czy to stawów, czy mięśni. Może mieć problem ze wstawaniem z posłania i wchodzeniem po schodach. Natomiast z powodu demencji, zwierzęta mogą wpadać w stany lękowe. Zaczynają się bać, ponieważ nie wiedzą gdzie się znajdują, nie rozpoznają miejsc, podobnie jak ludzie z demencją – zapominają. Pojawia się otępienie. Psy i koty wchodzą do danego pomieszczenia, zatrzymują się i nie wiedzą po co tam przyszły, wchodzą w kąt i nie mogą z niego wyjść. Jako opiekunowie nie powinniśmy wychodzić z założenia, że jest to po prostu starość. Przesłaniem dla opiekunów czworonogów jest to, aby każda zmiana w zachowaniu zwierząt była badana i sprawdzana u specjalisty. U starszych psów i zwłaszcza kotów pojawiają się schorzenia związane z nerkami, trzustką czy wątrobą, to wszystko może manifestować się w zmianie zachowania. Kontrola stanu zdrowia u psich i kocich seniorów powinna być częstsza i zawierać szersze badania niż w wypadku psów młodszych. W ten sposób możemy szybciej znaleźć przyczynę i rozpocząć leczenie czworo­noga. Ważne jest zauważenie przytępienia narządów zmysłów. Słabo słyszący pies może przestraszyć się tego, że ktoś do niego podszedł, bowiem przestaje wyczuwać tak jak dotychczas otaczające go bodźce.

Dlaczego istotna jest ścisła współpraca lekarza weterynarii z zoopsychologiem przy opiece nad psim i kocim seniorem?

Lekarz weterynarii jest w stanie wychwycić w badaniach krwi i obrazowych pojawiające się problemy związane z wiekiem. Jest w stanie zaordynować leki i zmianę diety. Zoopsycholog jest w stanie ocenić zwierzę pod kątem behawioralnym. Pamiętajmy, że zmiany nie dzieją się z dnia na dzień. Zmiany następują powoli, a my nie zauważamy postępu choroby, orientujemy się dopiero z opóźnieniem w codziennym życiu. Natomiast zoopsycholog może wychwycić je wcześniej. Podczas konsultacji może podpowiedzieć, jak powinniśmy jako opiekunowie zarządzać otoczeniem seniora. Czego nie powinniśmy robić, jak ułatwić mu funkcjonowanie. Przy demencji powinniśmy wprowadzić nie tylko wsparcie farmakologiczne, ale także behawioralne. Jesteśmy w stanie spowolnić rozwój demencji odpowiednimi ćwiczeniami i lekami wspierającymi centralny układ nerwowy. Dajemy komfort nie tylko czworonogowi, ale także sobie. Mierzenie się z zaawansowaną demencją jest bowiem niezwykle ciężkie.

Dlaczego tak ważne jest pożegnanie ze swoim podopiecznym na czterech łapach?

Pożegnanie jest częścią żałoby. Każdy ma prawo przechodzić żałobę tak jak uważa i tyle czasu ile potrzebuje. Nie powinniśmy zwracać uwagi na komentarze ludzi, którzy mówią nam przysłowiowe „no bez przesady to tylko pies”. Pies, ale dla nas członek rodziny, z którym spędzamy kilka lub kilkanaście lat życia. Forma pożegnania również jest zależna od nas. Tak samo jak przechodzimy żałobę po stracie bliskiej osoby. Naturalne jest to, że chcemy pożegnać swojego pupila. Część osób nie jest w stanie uczestniczyć w eutanazji. Jeśli jednak chcemy być przy naszym czworonogu, możemy go wspierać do momentu kiedy jest świadomy. Dalsza część, jeśli uczestniczymy w niej może narazić nas na trudniejsze doświadczenia. Dalszy etap przechodzenia żałoby może być łatwiejszy jeśli zdecydujemy się na skremowanie zwierzęcia i pozostanie nam po nim pamiątka w formie prochów umieszczonych w urnie, czy odcisku łapy. Ludzie lubią mieć „namacalną” pamiątkę po swoich bliskich, a jeśli zdecydujemy się na kremację i umieszczenie prochów w urnie, możemy niejako „zabrać” naszego czworonoga z powrotem do domu.