Artykuły

Na pytania odpowiada Weronika Depa
prezeska Fundacji Pomocy Zwierzętom KŁĘBEK

Decyzja o tym, aby stać się opiekunem czworonoga, to niezwykle ważny krok. Adoptowane zwierzę staje się naszym przyjacielem, ale także obowiązkiem na całe swoje życie. Fundacja Kłębek uczy mieszkańców Poznania, w jaki sposób dbać o czworonogi świadomie i odpowiedzialnie.

Jak doszło do powstania Fundacji Pomocy Zwierzętom Kłębek?

Przez kilka lat fundacja funkcjonowała jako nieformalna grupa wolontariuszy. Wszystko zaczęło się od forum miau.pl i wątku bezdomnych, rozmnażających się kotów na dworcu PKP i w jego okolicach. Razem postanowiliśmy coś zrobić w ich sprawie. Koty we wsparciu organizacji z Poznania zostały wykastrowane i są do dziś karmione przez wolontariuszy naszej Fundacji. Później zgłoszeń zaczęło przybywać, więc siłą rzeczy musieliśmy sformalizować nasze działania, aby móc pozyskiwać środki
i pomagać na większą skalę.

Jakie są cele statutowe Fundacji Kłębek?

Nasze cele skupiają się głównie na pomocy kotom i zmniejszeniu bezdomności, poprzez zabiegi kastracji. Zajmujemy się również edukacją ekologiczną mieszkańców naszego miasta. Staramy się pokazać ludziom jak należy dbać o koty oraz jak realnie przyczynić się do zmniejszenia bezdomności. Jednocześnie stawiamy sobie ambitny cel rozbudzenia u Poznaniaków świadomości ekologicznej. Chcemy przypomnieć mieszkańcom naszego miasta, że piwniczne koty, gołębie dokarmiane przez sąsiadkę, czy hałasujące pod blokiem sroki, to nie szkodniki, jak często się je postrzega, tylko przyroda – i to przez duże P. Naszym zdaniem przyroda zasługuje na szacunek, bez względu na to, czy przybiera formę majestatycznego żubra w puszczy, czy kota czmychającego przez osiedlowy trawnik.

Dlaczego kastracja psów i kotów bezdomnych i tych, które nie są z hodowli FCI może wpłynąć na zmniejszenie liczby zwierząt w schroniskach, fundacjach czy przytuliskach?

Nie każdy musi mieć psa czy kota, uważamy nawet, że nie każdy powinien go mieć. Z uwagi na fakt, że w naszym kraju problemem jest znaczny nadmiar zwierząt towarzyszących, ludzie biorą je często bez chwili zastanowienia bo „jakoś to będzie”. Przy najmniejszym problemie wystawiają biednego zwierzaka na bruk, lub pozwalają mu się rozmnażać i oddają potomstwo do schroniska. Tylko obligatoryjna kastracja zwierząt jest w stanie skutecznie zmniejszyć ich ilość i sprawić, że o psa czy kota będzie trudniej. Każda osoba chętna będzie musiała przejść procedurę adopcyjną, która zweryfikuje czy kandydat nadaje się na odpowiedzialnego opiekuna psa lub kota po przejściach.

Jak wygląda Wasza formuła adopcyjna?

Miłość do zwierząt nie zawsze wystarcza. Ważne jest zrozumienie faktu, że przyjmując pod swój dach kota bierzemy pełną odpowiedzialność za jego życie. Fundacja Kłębek poszukuje bezpiecznych domów dla kotów niewychodzących. Obowiązkowe jest zabezpieczenie okien i balkonów, w taki sposób by kot nie wypadł robiąc sobie krzywdę. Z każdym potencjalnym opiekunem naszego podopiecznego, spotykamy się na rozmowie przedadopcyjnej w jego domu. Następnie kandydat przyjeżdża zapoznać się z kotem. Jeśli wszystkie warunki adopcyjne zostaną spełnione kot trafia do nowej rodziny. Dla niektórych wydaje się to skomplikowane i zbędne, ale nasze doświadczenie pokazuje, że tylko w ten sposób jesteśmy w stanie znaleźć dobre domy dla naszych kotów.

Dlaczego czipowanie kotów wychodzących i niewychodzących jest ważne?

Czipowanie jest istotnie z kilku względów. Po pierwsze jest w stanie jednoznacznie ustalić kto jest opiekunem zwierzęcia. Po drugie, w przypadku zaginięcia czworonoga, jesteśmy w stanie szybko odnaleźć jego opiekuna. Kot czy pies może bezproblemowo wrócić do domu, bez zbędnego pobytu w schronisku. W sytuacjach interwencyjnych należy wyciągnąć konsekwencje prawne, gdy zwierzę jest zaniedbane. Najważniejsze jest zarejestrowanie mikroczipa. Inaczej nie będzie miało to sensu. Opiekuna zwierzęcia jesteśmy w stanie odnaleźć tylko wtedy, gdy numer widnieje w bazie. Czipujemy wszystkie fundacyjne koty. Są zarejestrowane w bazie Safe Animal.