Nasz podopieczny staje się seniorem
Na pytania odpowiada lek. wet. Marta Pacewicz
Dyrektorka Szkoły ze Zwierzętami im. Simony Kossak.
Kierownik Gabinetu Weterynaryjnego Praska Przykotnia.
Jako opiekunowie zwierząt, chcemy dla nich tego co najlepsze. Zawsze i w każdym wieku. Czworonogi w wieku senioralnym, mają inne potrzeby niż psy w sile wieku. Powinniśmy zapewnić im spokój i komfort u schyłku życia. Psi seniorzy, podobnie jak starsi ludzie są wolniejsi w poruszaniu się, zmysły nie działają już tak dobrze jak przez całe życie, a niektóre narządy mogą wymagać dodatkowego wsparcia farmakologicznego.
Jakie zachowania psów i kotów świadczące o wchodzeniu w okres seniorski mogą zaobserwować ich opiekunowie?
Psy i koty w okresie geriatrycznym są mniej aktywne, stają się ospałe. Ich narządy zmysłów tracą wrażliwość – pojawia się niedosłuch, gorsze widzenie, a nawet spadek jakości powonienia. Większość naszych czworonożnych przyjaciół cierpi na bóle stawów, zarówno w obrębie kończyn, jak i kręgosłupa. Psy niechętnie wchodzą po schodach, koty przestają wskakiwać na wysokości. Zwierzęta z upływem lat cierpią również na schorzenia jamy ustnej – zapalenia dziąseł, chwianie się i wypadanie zębów oraz ubytki tkanki w obrębie ich korzeni. Do objawów fizjologicznego starzenia się organizmu dołączają się, zazwyczaj przewlekłe, choroby niewydolności narządów – wątroby, serca, nerek.
Na czym polega opieka paliatywna w przypadku naszych podopiecznych?
Opieka paliatywna to nie leczenie, ale zapewnienie maksymalnego komfortu życia zwierzęciu, które stopniowo odchodzi z naszego świata. Dotyczy to zarówno kotów i psów nieuleczalnie chorych, jak i tych słabnących ze starości. W weterynarii opieką paliatywną obejmujemy pacjenta i jego opiekunów. Pacjentowi próbujemy ograniczyć odczuwanie bólu i innych przykrych dolegliwości – wymiotów, duszności, zaparć. Najczęściej stosujemy płynoterapię, leczenie farmakologiczne oraz odpowiednio dobieramy karmę. Opiekunom opisujemy stan ich czworonoga oraz objaśniamy, jakie mogą być kolejne dni lub tygodnie. Wyczulamy też na symptomy, które wymagają natychmiastowej interwencji np. udania się na nocną pomoc lekarsko-weterynaryjną.
Dlaczego ważna jest ścisła współpraca opiekuna z lekarzem weterynarii u schyłku życia naszych psów i kotów?
Schyłek życia jest zwykle czasem cierpienia. Powoli gaśnie energia ciała, niewydolność narządów daje się we znaki w codziennym funkcjonowaniu, a choroby nasilają swoje objawy. Aby wspólnie spędzić czas, jaki jeszcze pupilowi pozostał, móc ze spokojem, choć w smutku, pożegnać się i mądrze podjąć decyzję o momencie eutanazji, potrzebna jest fachowa pomoc weterynaryjna. Profesjonalna ocena stanu pacjenta co najmniej co kilka dni i dobieranie leków przez personel lecznicy sprawiają, że opiekun nie pozostaje sam w trudnych chwilach. Ponadto może liczyć na szczerą sugestię farmakologicznego zakończenia życia zwierzęcia, gdy cierpienie czworonoga przeważy nad radością codzienności.
Jak można wspierać podopiecznego przy pożegnaniu?
Bezcenne są czas, uwaga i zrozumienie. U schyłku życia kota czy psa my, ludzie, powinniśmy obserwować i szanować potrzeby zwierzęcia. Część naszych podopiecznych instynktownie chce pozostać w cierpieniu sama. Nie pozwalają się brać na ręce, nie przychodzą na nasze kolana. To trudne do zaakceptowania w obliczu pożegnania, kiedy żyjemy ze świadomością, że każde nasze głaskanie i tulenie może być tym ostatnim. Jednak właśnie reagowanie na mowę ciała zwierzęcia jest w tym czasie wyznacznikiem naszej miłości i szacunku do niego.