Artykuły

Kulawizna u psów dorosłych

64572753872f66ad46ab0942ea6b3251pnr1108.jpg
dr n. wet.
Roman Fabisz

Kulawizna u dorosłych psów jest częstym powodem wizyt u lekarza weterynarii. Problemy z chodzeniem u czworonoga są spowodowane nie tylko czynnikami uszkadzającymi układ kostno-stawowy, ale także ich przyczyną mogą być różnego rodzaju schorzenia, których przebieg wiąże się z objawami kulawizny.

Na pytania odpowiada dr n. wet. Roman Fabisz, specjalista chirurg z przychodni weterynaryjnej w Chorzowie.

Jakie mogą być przyczyny występowania kulawizn u psów dorosłych?

Kulawizny u psów dorosłych mają wiele przyczyn. Niektóre z nich mają swoje podłoże w zaburzeniach rozwojowych wieku szczenięcego. Niedobory mikroelementów, niewielkie zaburzenia w rozwoju chrząstki stawowej lub wzrostowej u szczenięcia mogą skutkować kulawizną u psów dorosłych. Nieznaczna lub umiarkowana dysplazja biodrowa albo nieznaczna dysplazja łokciowa (szczególnie ta wynikająca z rozfragmentowanego wyrostka wieńcowatego) może dać objawy dopiero u psa dorosłego. Leczenie w takich przypadkach jest trudniejsze, jako że bardzo często mamy już do czynienia ze zmianami zwyrodnieniowymi w stawach. Następną grupą kulawizn są urazy i to zarówno te masywne (złamania i zwichnięcia), jak i te drobne, czyli stłuczenia, pęknięcia czy drobne odpryski kostne. U psów dorosłych dużo częściej niż u szczeniąt występuje zerwanie lub naderwanie więzadła krzyżowego przedniego. Do tego dochodzą choroby związane z przeciążeniami stawów i mięśni. Nie możemy również zapomnieć o najgroźniejszej przyczynie kulawizny, czyli o nowotworach kości.

W jakich przypadkach dochodzi do przeciążeń stawów oraz ścięgien u dorosłego psa i jak można je zdiagnozować?

Do przeciążeń stawów dochodzi najczęściej z dwóch przyczyn – nadwagi lub nieodpowiedniego treningu. W nadmiernie obciążonym stawie dochodzi do mikrourazów chrząstki stawowej, a co za tym idzie do zaburzeń w produkcji mazi stawowej. Brak prawidłowego „smarowania” i aseptyczne stany zapalne powodują silny ból, a jeżeli trwają dłużej mogą prowadzić do zwyrodnienia chrząstki stawowej, a więc trwałych zmian w stawie. Jeżeli długotrwale przeciążane są więzadła, to powstają zmiany zapalne lub naderwania więzadeł w miejscach ich przyczepów. Dołączają się do tego odczyny odokostnowe 
i w efekcie mamy bardzo silną kulawiznę, w dodatku trudną do leczenia. Diagnoza chorób przeciążeniowych stawów opiera się na badaniu klinicznym 
i szczegółowym wywiadzie. Zdjęcie RTG ma czasem niewielką wartość diagnostyczną i trzeba wykonywać dalsze specjalistyczne badania, czyli USG, rezonans magnetyczny czy artroskopię. Niekiedy wykonuje się punkcję stawu i pobiera maź stawową do badań.

Czy operacja jest jedyną formą leczenia psa ze schorzeniami narządu ruchu?

Sposób leczenia psa z kulawizną zależy od rodzaju schorzenia i stopnia jego zaawansowania. W przypadku „świeżego” zwichnięcia stawu, jeżeli uda się zwichnięcie nastawić, wystarczy opatrunek usztywniający na 7-10 dni, a przy zadawnionym – należy uciekać się do zabiegu operacyjnego. Przy zwyrodnieniach stawu interwencja chirurgiczna często nie przynosi efektu, gdyż usunięte wyrośla kostne mogą szybko pojawiać się ponownie, a jeżeli zmiany są bardzo rozległe, to nie da się ich usunąć chirurgicznie. Zwyrodnienia sięgają czasem do istoty podchrzęstnej, czy nasady kości. Podejmujemy wtedy leczenie zachowawcze. Lekarz weterynarii ma dziś do dyspozycji całą gamę bardzo dobrych leków i to zarówno w postaci iniekcji dostawowych, jak 
i w postaci doustnej. Niedawno weszła do użytku weterynaryjnego cała grupa leków zwana koksybami. Są to leki o dużym efekcie terapeutycznym 
a małych efektach ubocznych. Bardzo dobre rezultaty przy schorzeniach narządu ruchu przynosi fizykoterapia łączona z farmakoterapią. Przy omawianych schorzeniach niezwykle istotna jest ścisła współpraca właściciela z lekarzem weterynarii. Pamiętajmy, że każdy organizm reaguje na leczenie indywidualnie 
i tylko baczna obserwacja psa w konsultacji z lekarzem pozwoli uniknąć niepożądanych powikłań.

Co może zrobić właściciel, aby nie dopuścić do problemów z narządem ruchu u psa dorosłego?

Przede wszystkim trzeba rozpocząć profilaktykę już w okresie szczenięcym. Musimy dbać o prawidłową wagę psa, podając mu zbilansowaną karmę, zapobiegając nadwadze, a jednocześnie pokrywając zapotrzebowanie energetyczne i dostarczając odpowiednią ilość witamin oraz mikroelementów. Wysiłek fizyczny (spacery, trening) musi być dostosowany do wieku i rasy. U psów predysponowanych do schorzeń stawów winniśmy podawać chondroprotetyki. Poza tym trzeba natychmiast reagować na każdy przypadek kulawizny, sztywnego chodu lub trudności przy wstawaniu po spoczynku. Im wcześniej wykryte nawet niewielkie zaburzenie i podjęta terapia, tym większa szansa na uniknięcie poważnych następstw w przyszłości. Lepiej dziesięć razy wywołać fałszywy alarm niż raz przyjść za późno.

Na czym polega działanie chondroprotetyków?

Ogólnie rzecz ujmując chondroprotetyki mają stabilizujący i regenerujący wpływ na chrząstkę stawową. Do tej grupy zaliczamy przede wszystkim glukozaminę, chondroitynę i kwas hialuronowy. Bez wdawania się w szczegóły przemian biochemicznych tych substancji możemy powiedzieć, że glukozamina i chondroityna odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu do chrząstki substancji odżywczych (proteoglikanów). Kwas hialuronowy znajdujący się w dużej ilości 
w mazi stawowej (2-3 mg/ml) dzięki swoim własnościom wiskoelastycznym amortyzuje siły działające na staw. W efekcie chondroprotetyki likwidują stany zapalne przy zwyrodnieniach stawów, zmniejszają ból i zatrzymują erozję chrząstki stawowej. Ważne jest również to, że u psów możemy stosować chondroprotetyki długotrwale i praktycznie bez niepożądanych efektów ubocznych.