Artykuły

Jak wzmocnić odporność czworonoga

90a17b4419dabe2990fd1ba9acc67b49s10.jpg
Na pytania odpowiada lek. wet. Karolina Malińska z przychodni weterynaryjnej w Warszawie

Na układ odpornościowy naszych czworonogów ma wpływ szereg czynników. Jednym z najbardziej kluczowych elementów jest na pewno sposób żywienia, może to być także stres, warunki atmosferyczne, a nawet odmienne stany biologiczne.

W jakich przypadkach może spadać odporność u psów, a w jakich u kotów?
Zbilansowana dieta zawierająca wszystkie niezbędne składniki gra znaczącą rolę w odporności psów i kotów. Tym o czym nie zawsze myślimy, a co również oddziałuje na układ immunologiczny, jest stres związany z podróżami, lękiem separacyjnym, przeprowadzką, wprowadzeniem się nowych domowników. Obecność pasożytów czy zakażenia wirusami również obniżają odporność naszych pupili. Dotyczy to przede wszystkim zakażeń wirusem białaczki kotów (FeLV) i wirusem nabytego niedoboru immunologicznego kotów (FIV), a także herpeswirusa i kaliciwirusa odpowiedzialnych za koci katar. Bezpośrednio wpływają one na obniżenie ilości komórek układu odpornościowego poprzez zmniejszenie ich produkcji. Oczywiście analogicznie sprawa chorób wirusowych wygląda u psów, chociaż w ich przypadku bardzo często objawy z innych układów są bardziej widoczne. Przemęczenie zwierzęcia przez intensywne treningi, może wpływać negatywnie na układ odpornościowy. Fizjologicznym stanem przy którym występuje spadek odporności jest także ruja. U młodych zwierząt występują dwa najistotniejsze momenty, w których dochodzi do znaczącego osłabienia sił obronnych organizmu. Należy do nich okres wymiany zębów z mlecznych na stałe, kiedy to może wystąpić gorączka oraz tzw. luka immunologiczna, czyli moment w którym młode zwierzęta prawie wykorzystały pulę przeciwciał matczynych otrzymanych z siarą, a jeszcze nie zdążyły wytworzyć swoich własnych. Stają się w tym momencie bezbronne na zakażenia. Jest to również optymalny moment do rozpoczęcia programu szczepień.

Dlaczego sposób żywienia ma znaczenie?
Większość osób myśli, że jedyną rolą układu pokarmowego jest trawienie i pobieranie substancji odżywczych z jedzenia, ale czy wiedziałeś, że jest również miejscem bytowania dla ponad 65% komórek układu odpornościowego? Z tego odpowiednie żywienie i właściwa praca układu immunologicznego są ze sobą ściśle związane. Ważnymi związkami, potrzebnymi naszym podopiecznym w walce z chorobami, są między innymi antyoksydanty, czyli np. witaminy A, C i E, a także niektóre minerały tj. selen i cynk. Chronią one organizm przed wolnymi rodnikami, które są naturalnym końcowym produktem metabolizmu, ale których nadmiar może mieć negatywne skutki. Suplementacja jest szczególnie istotna w czasie choroby, gdyż dochodzi wtedy do wzrostu produkcji wolnych rodników. Dieta naszych zwierząt powinna również zawierać odpowiednią ilość kwasów tłuszczowych, głównie z grupy omega-3, ponieważ konkurują one w szlakach metabolicznych z kwasem arachidonowym, który odpowiada za powstanie reakcji zapalnej. W związku z tym, że tłuszcze biorą też udział w syntezie hormonów, ich całkowita zawartość w diecie musi być odpowiednio zbilansowana. Nie powinniśmy też zapominać o odpowiedniej dawce oraz jakości białek i aminokwasów – szczególnie istotna jest tu arginina, która pobudza do działania limfocyty T, regulujące odpowiedź immunologiczną lub bezpośrednio biorące w niej udział. Podobny efekt wykazuje tauryna. Popularność wśród niektórych właścicieli zyskała dieta złożona z surowych składników, należy przy niej zwrócić baczną uwagę na zarobaczenie zwierząt, gdyż w surowym mięsie znajdować się mogą larwy pasożytów. Psy są względnymi mięsożercami, natomiast koty bezwzględnymi. Nie zmienia to jednak faktu, że dieta obu tych gatunków zwierząt musi zostać odpowiednio zbilansowana.

Jak wspomagać odporność w stanach nawracających infekcji?
Przede wszystkim należy zwrócić się do lekarza weterynarii o rekomendację preparatu przeznaczonego dla psa lub kota, który stymuluje układ odpornościowy. W stanach nawracających infekcji należy stosować taki preparat przez nawet kilka miesięcy po ustąpieniu objawów.