Artykuły

Na pytania odpowiada 
lek. wet. Marcin Kaliniak 
z przychodni weterynaryjnej 
w Warszawie.

Na czym polega sterylizacja?
Kastracja psa lub sterylizacja suczki to zabiegi chirurgiczne, na skutek których zwierzę staje się nieodwracalnie bezpłodne. Sam-com usuwa się jądra i nadjądrza, samicom jajniki, jajowody i macicę. Najlepiej jest przeprowadzać kastrację, kiedy zwierzę jest młode i zdrowe. Dla samców optymalnie po ukończeniu 7. miesiąca życia (zakończony jest już rozwój cewki moczowej), zaś u samic po pierwszej cieczce, która wyznacza osiągnięcie rozwoju psychicznego i fizycznego. Każde zwierzę jest przed zabiegiem badane ogólnie przez lekarza weterynarii, a w uzasadnionych przypadkach ma wykonywane dodatkowo badania np. krwi. Narkozę podaje się pacjentom dożylnie lub wziewnie. Współczesne metody znieczuleń do zabiegów chirurgicznych są coraz bardziej bezpieczne i nie dają skutków ubocznych. Po operacji nasi podopieczni dostają środki przeciwbólowe. Po około 10 dniach lekarz weterynarii zdejmuje zwierzakowi szwy i znów nasz pupil może cieszyć się w pełni z uroków życia. Okres rekonwalescencji po zabiegu trwa kilka dni. Jakie są korzyści zdrowotne tego zabiegu?
Przede wszystkim ochrona suczki lub kotki przed ropomaciczem. Ta groźna dla zdrowia i życia choroba może się przytrafić każdej suczce lub kotce, bez względu na jej wiek i fakt, czy miała potomstwo. Choroba polega na gromadzeniu się w macicy ropnej lub ropnokrwistej wydzieliny, która powoduje z czasem ogólną intoksykację organizmu oraz niewydolność nerek. Najczęściej zauważalnym przez właściciela objawem jest wyciek 
z dróg rodnych. Zwierzę ma również duże pragnienie 
i oddaje dużo moczu Najskuteczniejszym sposobem leczenia jest szybka sterylizacja. Niestety, wtedy zabieg jest już trudniejszy, niż u zdrowej suczki, gdyż macica jest wypełniona ropą. Suczka jest osłabiona chorobą, więc jej organizm gorzej znosi narkozę, a rekonwalescencja po zabiegu trwa dłużej. Sterylizacja eliminuje ryzyko wystąpienia nowotworów narządów rodnych 
u suk i jąder u samców. Zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu gruczołu mlekowego u suk. Większość guzów nowotworowych gruczołu mlekowego jest estrogenozależna, co oznacza, że guz rośnie szybciej 
w momencie wysokiego poziomu estrogenów we krwi (okres rui czy cieczki). Sterylizacja zapobiega ciążom urojonym u suk. Wysterylizowana samica staje się stabilniejsza psychicznie. Podczas cieczki suczka jest rozkojarzona, nerwowa. Przez kilka tygodni jej jedyna aktywność ruchowa to krótkie spacery na smyczy. Kastracja i sterylizacja zapobiegają przypadkowym ciążom, a co za tym idzie niekontrolowanemu przyrostowi naturalnemu psów i kotów.

Dlaczego w Polsce, gdzie jest tak wielka nadpopulacja zwierząt niehodowanych pokutuje przesąd, że suka i kocica powinna mieć raz w życiu małe?
Niestety, ten mit nadal pokutuje i jak większość mitów jest nieprawdziwy. Właściciele zwierząt słyszą często powtarzane przez „Goździkową” przesądy, że suczka lub kotka jak urodzi, będzie dojrzała. Pokutuje przesąd, że odbierzemy suczce lub kotce radość macierzyństwa, albo że sterylizacja jest nienaturalna. Lekarze weterynarii i odpowiedzialni właściciele zwierząt walczą z tymi stereotypami głównie za pomocą naukowo potwierdzonych faktów. Dla zagorzałych przeciwników sterylizacji proponuję wizytę w przepełnionych schroniskach.

Jaka powinna być dieta po zabiegu sterylizacji?
Ze względu na zwiększone ryzyko powstawania otyłości zaleca się dietę o ograniczonej ilości kalorii. Zwierzęta otyłe – podobnie jak i ludzie – narażone są na problemy wynikające z nadwagi – od chorób stawów, układu krążenia po cukrzycę. Producenci karm oferują gotowe produkty odpowiednio przygotowane pod kątem zapobiegania powyższym problemom.





Pamiętaj!
Kastrując czy sterylizując nasze zwierzęta towarzyszące dajemy dowód na to, że jesteśmy właścicielami świadomymi odpowiedzialności za nie. Tylko w ten sposób zyskujemy pewność, że nie przyczynimy się do pojawienia na świecie kolejnych nikomu niepotrzebnych istnień.

Paulina Holtz

Paulina Holtz
Aktorka teatralna 
i filmowa, prywatnie mama dwóch córeczek oraz właścicielka 
amstafki Topy.
Od dawna myślałam o wysterylizowaniu swojej suczki Topy. Nie zamierzałam mieć od niej szczeniąt, a jestem przeciwna rozmnażaniu zwierząt niehodowlanych. Zdecydowałam się na zabieg sterylizacji Topy, gdy na świat miała przyjść nasza pierwsza córeczka. Od czasu zabiegu nie mamy problemu ze zmianami nastrojów Topy czy ciążami urojonymi. Suczka jest spokojniejsza. Z uwagi na rasę, nigdy nie uczyłam Topy zabaw siłowych. Z moją starszą dwuletnią córką ustaliłam pewne reguły, np. pilnuję, by Antosia nie przeszkadzała suni przy jedzeniu. Choć nasza amstafka jest spokojna i łagodna nie zostawiam jej nigdy samej 
z dziećmi w jednym pokoju. Nie jestem w stanie przewidzieć jej zachowania, a dzieci bywają uciążliwe dla zwierząt domowych.