Artykuły

Diagnostyka rentgenowska u psów i kotów

770729b40206ae6831c300758646c84fkw0712.jpg Z lek. wet. Mariuszem Siedlickim z Pracowni Diagnostyki Obrazowej Kliniki Małych Zwierzat Katedry Nauk Klinicznych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie rozmawiamy na temat diagnostyki rentgenowskiej u psów i kotów.

Jakie są główne zalety diagnostyki rentgenowskiej?
Badanie wykorzystujące promienie rent-genowskie jest jedną z podstawowych technik obrazowych wykorzystywanych w diagnostyce małych zwierząt. Stanowi metodę dodatkową w rozpoznawaniu chorób u psów i kotów. Szczególną wartość posiada w diagnostyce zmian pourazowych. Dzięki właściwościom promieni rentgenowskich potrafimy ocenić zmiany w układzie kostno-stawowym, w narządach klatki piersiowej i jamy brzusznej. Badanie rentgenowskie często jest uzupełnieniem badania klinicznego. Jego wynik pomaga wykluczyć obecność niektórych zmian chorobowych. W jakich przypadkach lekarz weterynarii zaleca wykonanie zdjęcia RTG?
Badanie rentgenowskie jest metodą z wyboru wykorzystywaną w diagnozowaniu zmian na terenie układu oddechowego oraz kostno-stawowego. Z najczęstszych wskazań do wykonania badania rentgenowskiego wymienić można choroby układu krążenia i układu oddechowego (obejmujące również górne drogi oddechowe), zmiany związane z upośledzeniem układu ruchu (kulawizny, niedowłady kończyn), a także objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak: brak apetytu, wymioty, biegunki czy zaparcia. Przy rozpoznawaniu zmian na terenie jamy brzusznej oraz narządów miąższowych, np. okolicy szyi wykonuje się badanie ultrasonograficzne. Często zdarza się, że po wykonaniu badania RTG należy wykonać jako badanie uzupełniające USG. Stąd wniosek, że obie techniki obrazowania w pewnych przy-padkach się uzupełniają.

Czy do wykonania zdjęcia rentgenowskiego konieczne jest podanie zwierzęciu środków uspokajających?
Większość badań rentgenowskich wykonuje się bez wcześniejszego podania środków znieczulających, mimo że w niektórych przypadkach bywa to trudne i wymaga ze strony lekarza weterynarii dużej cierpliwości i umiejętnego podejścia do pacjenta. Jako lekarz praktyk zdaję sobie sprawę, że konieczność znieczulenia zwierzaka do badania często budzi u jego właściciela niepokój. Istnieją jednak takie badania, w przypadku których podanie środków uspokajających jest niezbędne. Przykładem może być badanie rentgenowskie w kierunku rozpoznawania dysplazji stawu biodrowego i łokciowego u psów lub badanie odcinka szyjnego kręgosłupa. W tych przypadkach podstawowym elementem prawidłowo wykonanego badania jest właściwe ułożenie pacjenta. Niestety nie wszystkie czworonogi chcą przyjąć określoną pozycję ciała, która zwykle nie jest dla nich naturalna. Dodatkowo odczuwają stres. To wszystko sprawia, że podanie im środków uspokajających jest konieczne.

Czy właściciel powinien w jakiś szczególny sposób przygotować swojego podopiecznego do tego badania?
Ideałem byłoby, gdyby pacjenci, którzy trafiają do pracowni rentgenowskiej, byli na czczo. Jest to warunek przy podaniu im środ-ków uspokajających. Zwykle nie jest to jednak możliwe u zwierząt w stanie ciężkim np. po urazie, gdy konieczności wykonania tego badania wcześniej nie da się przewidzieć. Warto wspomnieć, że w badaniu ultrasonograficznym jamy brzusznej zalecana jest przynajmniej 12-godzinna głodówka, uzupełniona podaniem środków zmniejszających ilość gazu w żołądku i jelitach. Z kolei badając ultrasonograficznie pęcherz moczowy wskazane jest by był on wypełniony moczem. Spełnienie tego zadania jest kłopotliwe dla właściciela, jednak trzeba pamiętać, że metodyka badań ma swoje zasady, których trzeba przestrzegać.

Czy powinno się profilaktycznie wykonywać psu lub kotu zdjęcie rentgenowskie nawet gdy nic mu nie dolega?
Wykonywanie badań okresowych, włączając w nie również badania obrazowe, jest bardzo ważne, ponieważ ma na celu zapobieganie chorobom i wczesne ich rozpoznawanie. Myślę, że u zwierząt w średnim wieku (psy 5-6 rok, koty 7-8 rok), nie wykazujących klinicznych objawów chorobowych, powinniśmy raz w roku wykonać badanie rentgenowskie klatki piersiowej oraz ultrasonograficzne jamy brzusznej. Najlepiej byłoby poprzedzić je wizytą u lekarza prowadzącego oraz wykonać badania laboratoryjne krwi, moczu i kału zwierzęcia.


Rozmawiała Natalia Gierymska



8ef4a00600e3caeb818d47d289054d6bdslogo.gif