Artykuły

Poczta weterynaryjna - sierpień 2007

94264d0f8f65bdb32a0af548f6b8ba0cpw0708.jpg
Wojciech Czerwiecki z pacjentką Mimi
Mam dwuletnią suczkę Maszę, którą miesiąc temu wzięłam ze schroniska. Jest śliczna i miła. Niestety panicznie boi się podróży samochodem. Już w drodze ze schroniska do domu suczka trzęsła się, śliniła i napierała na mnie całym ciałem. Miałam nadzieję, że to minie, ale problem pozostał. W każdy weekend jeździmy z nią na działkę i za każdym razem zachowuje się podobnie.
Jak mogę pomóc Maszy?
Beata z Krakowa

Podobnie jak wiele innych psów Masza cierpi na lęk lokomocyjny. Wbrew pozorom pocieszanie, głaskanie lub odwrotnie – strofowanie psa mogą spowodować nasilenie objawów. W takiej sytuacji można zastosować leki uspo-kajające, jednak po nich przez kilka godzin pies potrafi być oszołomiony. Bardzo dobrą alternatywą jest preparat D.A.P. w sprayu. Zawiera on odpowiednik psich feromonów, które dają zwierzakowi poczucie bezpieczeń-stwa bez negatywnych skutków ubocznych. Mam dwunastoletniego wyżła. Po kilku wizytach u lekarza weterynarii okazało się, że pies cierpi na zapalenie gruczołów okołoodbytowych. Była dość znaczna opuchlizna, która nie schodzi mimo trzytygodniowej kuracji lekami przeciwzapalnymi. Co prawda, zmniejszyła się od czasu, gdy miał przepełnione gruczoły, ale nadal jest. Czy można to leczyć tabletkami, czy też potrzebna będzie interwencja chirurga?
Piotr K.

Zapalenie gruczołów okołoodbytowych u psa leczy się skutecznie antybiotykami podawanymi doustnie lub w zastrzykach. Niektóre rodzaje zapaleń wymagają wprowadzania leku bezpośrednio do gruczołu za pomocą kaniuli. Kuracja trwa średnio do dwóch tygodni. W przypadku niepowodzenia tej terapii należy wziąć pod uwagę występowanie nowotworu gruczołu okołoodbytowego lub jego zmian przerostowych – wtedy podejmuje się decyzję o ewentualnym wykonaniu zabiegu.

Mam dwunastoletniego owczarka niemiec-kiego. Najpierw zaważyłem, że drży mu jedna z tylnych łap, teraz zaczyna drżeć druga. Czy należy się tym niepokoić? Jak temu zaradzić?
Jacek

Opisane objawy mogą oznaczać początek zaburzeń przewodnictwa w rdzeniu kręgowym na skutek zwyrodnienia nerwów lub ucisku na rdzeń przez zdeformowany zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłup. Namawiam na wizytę u lekarza weterynarii, wykonanie RTG kręgosłupa. Po otrzymaniu wyników będzie można zaproponować odpowiednia terapię.

Zanim wykastruję kota, chciałam go dopuścić. Właściciel kotki syjamskiej przyniósł ją do mnie na dwa tygodnie. Powiedział, że kotka jest bardzo agresywna. Zamknęłam ją zatem w klatce. Koty bardzo na siebie warczały, później próbowałam je wpuścić do jednego pomieszczenia, ale natychmiast rzuciły się na siebie z przeraźliwym wrzaskiem. Ponownie zamknęłam kotkę. Boję się, by zwierzaki nie zrobiły sobie krzywdy. Czy pozostawienie kotów razem w pokoju nie jest zbyt niebezpieczne?
Magda

Przed planowanym kryciem należy mieć pewność, że koteczka jest w rui. Zdarza się, że nawet w tym okresie między kotami nie będzie kwitła miłość od pierwszego wejrzenia. Można podejmować kolejne próby, trzeba jednak być przygotowanym na niepowodzenie. Aby nie doszło do pokąsania w czasie kontaktu, lepiej nie odstępować kotów, zaś wszelkie symptomy agresji trzeba tłumić za pomocą spryskiwacza z wodą. Przy okazji warto wiedzieć, że rozmnażanie kotów nierodowodowych sprzyja nasilaniu się bezdomności i cierpieniom już żyjących mruczków, które nie mogą znaleźć opiekunów. Dla potwierdzenia moich słów, proszę zajrzeć na jedną z internetowych stron dotyczących schronisk, takich jak www.paluch.org.pl.