Artykuły

Poczta weterynaryjna - maj 2006

25b8d0c76c8dd5082b0f595b37a77297pw0605.jpg Mam bardzo poważny problem z moją 10-letnią jamniczką. Od dłuższego czasu występuje u niej ostry kaszel z mokrą białą wydzieliną, który nasila się w nocy. Po wizycie lekarskiej otrzymuje leki nasercowe, ale nie przynosi to efektów. Bardzo proszę o pomoc, bo moja Figunia bardzo się meczy.
Monika

Objaw kaszlu występuje przy chorobach serca, ale również przy chorobach układu oddechowego. Przy uporczywym i długotrwałym kaszlu, który nie poddaje się leczeniu, należy wykonać zdjęcie RTG klatki piersiowej i EKG lub nawet Echo serca.
Te badania pozwolą na precyzyjniejsze ustalenie przyczyny kaszlu i zastosowanie odpowiednich leków. Jestem właścicielem 3,5-letniego bullteriera. Od pewnego czasu pojawiły się u niego stany zapalne między palcami łap (nabrzmiałe pęcherze). Lekarz weterynarii zalecił smarowanie tych miejsc czarną maścią. Ale poprawy nie widać. Zdeformowały mu się dwa pazury na przednich łapach (przez te pęcherze wykrzywiają się, mimo systematycznego skracania). Co mu dolega, czy to brak witamin, czy może pasożyt? Nie wiem co robić, a pies uporczywie wylizuje chore miejsca zmiękczając tym samym naskórek, który staje się bardziej podatny na uszkodzenia mechaniczne.
Maimed

Bullteriery mają skłonność do głębokich zapaleń skóry między palcami. Tworzą się tam przetoki i sączy ropa. Przyczyną może być alergia, bakteryjne zapalenie skóry, a czasami można wykryć w tych miejscach pasożyta o nazwie Demodex canis. Leczenie powinno się prowadzić po wykonaniu badań dodatkowych: posiew i badanie mikroskopowe. Bardzo często leczenie miejscowe preparatami do stosowania zewnętrznego nie jest wystarczające. Chcę jeszcze dodać, że nawet po całkowitym wyleczeniu, należy liczyć się z nawrotami choroby.

Mój piesek rasy beagle je swoje odchody. Stara się to robić podczas naszej nieuwagi. Oczywiście jest za to karany (bijemy go!) niestety bezskutecznie. Szczeniak ma 3,5 miesiąca. Czy jest to normalne, i czy jest jakiś skuteczny sposób na oduczenie go tego?
Nat

Szczeniaki w tym wieku bardzo często starają się zjadać swoje odchody. Oczywiście nie jest to zdrowe, ani apetyczne. Należy na spacerach wykazywać czujność i nie dopuszczać nawet do podchodzenia do odchodów. Bicie nie jest skuteczne – jak sama Pani widzi, może wpędzić psa w nerwicę i zdecydowanie pogorszyć relacje pies–człowiek. Proponuję kupować w sklepie dla psów tzw. suszone żwacze i dawać je do jedzenia. Zauważyłem, że zmniejszają one skłonność do koprofagii.