Artykuły

Poczta weterynaryjna - wrzesień 2004

068da125bcfa77a835ded34028118f18pw0409.jpg Mój kot Marcel ma pod ogonem ślady krwi, gdy robi kupę. Ostatnio zostawił nawet kroplę na łóżku. Lekarz weterynarii przepisał Marcelowi czopki doodbytnicze, które miałam podawać przekrojone wzdłuż. Niestety, to okazało się stanowczo trudniejsze od podawania kotu tabletki. Nie udało mi się wcisnąć mu ani kawałka. Zostało może tyle, co akurat się rozpuściło. Jak ja mam podać mu ten czopek? A może lepiej zamienić go na jakąś maść, którą łatwiej wstrzyk-nąć? Proszę o poradę.
Monika Zawadzka-Wójcik z Elbląga

Kał z domieszką krwi może występować u kota z powodu pasożytów, zapaleń przewodu pokarmowego oraz wrażliwej śluzówki przewodu pokarmowego. Wtedy twarde odchody przechodząc przez jelita ranią je i pozostawiają ślady krwi w kale. Podawanie kotu czopków jest trudne dla kogoś, kto nie ma wprawy i nie robi tego często. Namawiam do zrobienia badania laboratoryjnego kału pod kątem pasożytów z uwzględnieniem testu na giardię i kokcidiozę. Proponuję również zapytać lekarza weterynarii, który opiekuje się kotkiem, jak zmienić dietę. Dodatkowo, w takich wypadkach, często zalecam przez miesiąc podawanie kotu naparu z suszonych jagód. Działa on łagodząco na śluzówkę przewodu pokarmowego i sprzyja jej gojeniu. Jestem szczęśliwą właścicielką uroczego, niebieskookiego kota syjamskiego, Sułtana. Niedługo czeka nas przeprowadzka. Co robić, aby mój wrażliwy ulubieniec stresował się przy tym jak najmniej?
Małgorzata Imieńska

Jeśli kotek denerwuje się zwykle w podróży, proponuje podać mu wcześniej jeden ze środków uspokajających, dostępnych u lekarzy weterynarii. Koty bardzo przywiązane do właścicieli, traktowane przez nich z uwagą i czułością, bez problemu przyzwyczajają się do nowego miejsca pobytu. Dla tych kotów najważniejsze jest to, że mogą być blisko osób, z którymi czują się szczęśliwe. Jeśli wystąpią problemy z adaptacją po przeprowadzce, proponuję udać się do lekarza weterynarii, który zaleci leki powodujące zmniejszenie stresu u kota.

U mojej 5-miesięcznej suczki stwierdzono nużycę. Bardzo proszę o informacje dotyczące leczenia tej choroby. Czy w ogóle jest ona uleczalna?
M.L.

Nużyca jest pasożytniczą chorobą skóry, wywołaną przez nużeńce i dotyczy głównie młodych psów z osłabionym układem odpornościowym. Pasożyty bytują w mieszkach włosowych i gruczołach łojowych zwierzęcia. Choroba ta objawia się wyłysieniami, z lekkim zaczerwienieniem oraz łuszczeniem skóry na głowie i kończynach. W niektórych przypadkach występuje świąd skóry. Aby potwierdzić rozpoznanie choroby, należy wykonać badanie mikroskopowe zeskrobiny pod kątem bakteriologicznym, z miejsca zmienionego chorobowo. W trakcie leczenia stosujemy preparaty, które zwalczają pasożyta. Natomiast fundamentalną sprawą w tym wypadku jest wzmocnienie układu immunologicznego pacjenta. Wcześnie rozpoznaną nużycę, z powodzeniem, leczy się zwykle przez kilka tygodni. Natomiast, jeśli właściciel nie zgłosi się do lekarza, aby tę chorobę leczyć, może doprowadzić do zaawansowanego stadium, które kończy się zaatakowaniem narządów wewnętrznych zwierzaka, a nawet śmiercią.