Artykuły

Jak spędzać czas z kotem?

623712f71e80833cf27f53476013d3d6certech.gif






Wspólne chwile właściciela i kota zwykle kończą się tym, że robimy to, co podoba się pupilowi. Mruczki dobrze wiedzą, że mamy do nich słabość. Jakie są ich ulubione sposoby spędzania czasu? Powinniśmy je poznać, bo rozrywki kota, zwykle stają się naszymi.Koty mają opinię zwierząt chodzących swoimi ścieżkami. Rzeczywiście, wiele z nich to osobniki dość niezależne, które sprawiają wrażenie, jakby doskonale radziły sobie bez naszej pomocy. Jednak nawet takie mruczki lubią towarzystwo człowieka i potrafią nawiązać z nim bliskie relacje. Dobrze wiemy, że pupile mogą być bardziej lub mniej "przylepne". Jedne ciągle domagają się głaskania, inne nie są pod tym względem tak wymagające. Bez względu jednak na koci charakter, każdego z nich cieszy czas, jaki spędzają z opiekunem.

Zazwyczaj nie jest go tak wiele. Wracamy, zmęczeni po całym dniu w pracy do domu. Kotek radośnie zrywa się jak strzała i śpieszy na powitanie. Bierzemy go na ręce i tulimy, żeby po paru minutach zająć się domową krzątaniną, w czasie której zupełnie zapominamy o ulubieńcu...A przecież on czekał na nas długie godziny. Często pupil chodzi za nami z jednego pokoju do drugiego, miauczy, gdy zamkniemy mu drzwi przed nosem lub obraża się, kiedy zapraszamy gości. Oznacza to, że chce z nami przebywać, czyli aktywnie uczestniczyć w naszym życiu, a nie przeszkadzać. Nie pozwólmy mu na samotność i poświęcajmy mu więcej uwagi.

POGAWĘDKI
Nie ma to jak rozmowa z kotem, czyli przemawianie do niego łagodnym tonem, używając znajomych mu słów, takich jak "śliczny" i "grzeczny". Rozmawiamy godzinami przez telefon, a obok mamy niezastąpionego mruczącego rozmówcę, który nigdy nas nie skrytykuje. Zawsze trzyma naszą stronę. Możemy mu opowiedzieć o wszystkim. W końcu to nasz najlepszy przyjaciel. Dobrze się przy nim zarówno śmieje, jak i wzrusza.

ZABAWA
Czyli to, co koty lubią najbardziej. Szalone wyścigi za wstążką, aportowanie piłeczek i polowania na myszki, a także ulubiona zabawa w chowanego. Rozmaitość kocich figli jest ogromna, zwłaszcza że w sklepach dla zwierząt jest duży wybór zabawek. Dobrym pomysłem jest robienie ich samemu (uważając przy tym, żeby były bezpieczne) pod okiem kota, który na pewno będzie tym zachwycony. Według niego im więcej zabawek, tym lepiej.

JEDZENIE
Czy kot wpatruje się w nas błagalnie, kiedy jemy obiad? Jest na to rada. W czasie naszego posiłku, dajmy również jeść pupilowi, ustawiając jego miseczkę pod stołem. Siedząc przed telewizorem, chrupiemy chipsy? Dajmy ulubieńcowi specjalny koci smakołyk. Jemu także należy się odrobina przyjemności, pod warunkiem, że będzie ona zdrowa dla kociego żołądka.

NAUKA
Mniej smaczną, za to najbardziej rozsądną formą spędzania czasu z kotem są zajęcia, które czegoś go uczą. Wychowanie, uczenie dobrych manier i różnych sztuczek wcale nie muszą być nudne. Codzienne powtarzanie poleceń "hop!" lub "aport!" może być frajdą dla pupila, a dla nas satysfakcją. Mamy takiego mądrego zwierzaka i sami go tego nauczyliśmy. Warto się postarać, bo w końcu mówi się, że jaki pan, taki kot (obowiązuje też odwrotny szyk, więc uważajmy).

PIELĘGNACJA
Zabiegi pielęgnacyjne nie są przeznaczone jedynie dla kotów startujących w wystawach. W naszych oczach pupil może być prawdziwą kocią pięknością, mimo że nie startuje w żadnym konkursie. Szczotkowanie sierści, kontrola oczu, uszu i zębów, pielęgnacja pazurków – to niezbędne czynności dla utrzymania ich w dobrej kondycji i zdrowiu. Niestety zwykle na samą myśl o czesaniu lub kąpieli, kotu jeży się włos na grzbiecie. Jeśli jednak szczotkowanie będzie polegało na delikatnym rozczesywaniu futerka, a nie na szarpaniu kołtunów, a kąpiel nagrodzona porcją czułości i smakołykiem – mamy dużą szansę, że namówimy na nie mruczka.

MAŁE PRZYJEMNOŚCI
Jest wiele momentów, w których kot jest u naszego boku szczęśliwy. Spacery wiosną w parku, kiedy pupil rozgląda się za ptakami i biega na smyczy po trawie. Wygrzewanie przy kaloryferze zimą i patrzenie przez okno jak pada śnieg. Spanie o każdej porze roku na naszym łóżku w najbardziej wygodnej pozycji kłębka. Podopieczni lubią spędzać czas w spokoju, ciszy i cieple, chcą mieć czyste futerko, miskę i toaletę. Podobne wymagania mają również ludzie, dlatego z pewnością kot i jego pan dojdą do porozumienia. Zwłaszcza, że zwykle do zadowolenia wystarczy im tylko wzajemna obecność.


Natalia Gierymska