Artykuły

A nasza sierść to... pies?

5b010a0da9e862c58351e839fe050e1agrm1003.jpg
Małgorzata Tomala

Na jakość i kondycję sierści psa wpływ ma wiele czynników. Nie można pominąć genów, jakie przekazali mu rodzice, ale nawet najlepsze geny nic nie pomogą, jeżeli właściciele nie będą prawidłowo dbali o swojego czworonoga.
Na pytania odpowiada Małgorzata Tomala Salon Cezar w Tychach, tel. 0 668 030 066 www.saloncezar.com.pl

Jak zaczęła się Pani przygoda z groomingiem?
Od dziecka moją pasją były zwierzęta, psy w szczególności. Ktoś kiedyś powiedział, że jego pasja stała się zawodem. Ja mogę powiedzić, że moja pasja nie tylko stała się moim zawodem, ale i sposobem na życie. Groomingiem zaraził mnie przyjaciel, który swoje umiejętności zdobywał we Włoszech, a praktykował w Niemczech. U jego boku zdobyłam wszelką wiedzę i praktykę w zawodzie.

Które zabiegi w Państwa salonie cieszą się największym zainteresowaniem?
Zabiegi najczęściej wykonywane w naszym salonie to strzyżenie oraz standardowa pielęgnacja, w skład której wchodzą: kąpiele, wyczesywanie, trymowanie, przygotowanie do wystaw. Najczęściej odwiedzają nas yorki, które cieszą się niesłabnącą popularnością. W odróżnieniu od pudli, które nadal nie wracają do łask, czego bardzo żałuję, bo jak każdy groomer uwielbiam stylizować pudle.

Jak częste powinny być wizyty w salonie, aby kuracja, np. wzmacniająca sierść, przyniosła pożądane rezultaty?
Problem w tym, że klienci odwiedzają nas co dwa lub trzy miesiące, przeważnie na strzyżenie. Jeżeli stwierdzimy, że psu przydałaby się kuracja przywracająca dobrą kondycję sierści, proponujemy klientowi odpowiednie preparaty do stosowania w domu, gdyż kuracje wymagają częstego i regularnego stosowania, a wizyta co 2 lub 3 miesiące z pewnością nie spełni oczekiwań klienta.

Dlaczego do pielęgnacji zwierząt nie można stosować kosmetyków przeznaczonych dla ludzi? Jakie mogą być tego konsekwencje?
Przede wszystkim pH psa jest inne niż ludzkie. Szampony dla ludzi są przeznaczone do częstego mycia włosów, gdyż ludzie myją je kilka razy w tygodniu. Po zastosowaniu szamponów dla ludzi psiaki często mają łupież oraz kłopoty z nadmiernym przesuszeniem sierści. A psie szampony posiadają odpowiednie dodatki, takie jak olejek norkowy czy lisi, który korzystnie wpływa na sierść zwłaszcza psów długowłosych. Częstą przyczyną uczuleń u psów mogą być zawarte w szamponach środki barwiące 
i zapachowe. Jeżeli pies po kąpieli drapie się, zalecam zmianę szamponu na odpowiedni dla wrażliwej skóry – z reguły są to szampony bezbarwne, bezwonne o lekkim mydlanym zapachu.

Jak właściciel może zadbać na co dzień o skórę i sierść swojego czworonoga?
Duży wpływ na prawidłową kondycję sierści ma stosowana dieta, jak również odpowiednie preparaty do pielęgnacji i częste przeczesywanie, które wzmacnia sierść oraz pomaga w utrzymaniu jej w czystości. Częste spacery również mają korzystny wpływ na psiaki i to nie tylko na ich kondycję fizyczną, ale i na jakość włosa, który jest dotleniony. Pies o krótkiej sierści nie potrzebuje skomplikowanych zabiegów. Wystarczy dwa razy do roku wykąpać pupila oraz regularnie czesać szczotką z naturalnego włosia, co pomoże wyczesać kurz i usunąć martwy włos. W okresie linienia zalecam na codziennym spacerze czesanie psiaka gumową szczotką w celu usunięcia linejącego włosa.
Jeśli zaś chodzi o psa o długim włosie to wymaga on częstego czesania, przycinania oraz kąpieli. Z reguły, osoby posiadając psy ras ozdobnych, takich jak maltańczyk, pudel, york, itp., którzy nie radzą sobie z pielęgnacją swojego pupila, korzystają z usług psich fryzjerów, którzy zajmują się szatą ich psiaków. Jeszcze parę lat temu z trudem znajdowało się dobrego fachowca z dziedziny groomingu, ale na chwilę obecną nie brakuje profesjonalistów i w każdym mieście znajdziecie psiego fryzjera, który zadba o waszego pupila.
Dość dużą grupą są psy, które wymagają trymowania czyli usuwania martwego włosa. Do tej grupy należą między innymi teriery, jamniki szorstkowłose, spaniele, setery. Właściciele tych psów często zwracają się do specjalistów, czyli groomerów, ale zapominają, że między wizytami u fryzjera należy psa czesać, kąpać i nie dopuszczać do powstania kołtunów. Takiego pieska wystarczy raz w tygodniu przeczesać metalowym grzebieniem, aby utrzymać sierść w dobrym stanie. Zaoszczędzimy wtedy pupilowi związanego z rozczesywaniem kołtunów stresu i skrócimy czas spędzony u groomera.


PAMIĘTAJ
Nigdy nie używaj do kąpieli psa szamponów 
przeznaczonych dla ludzi.